John Digweed i Nick Muir o swoich ulubionych programach

John Digweed i Nick Muir o swoich ulubionych programach

11 marca 2013, 13:17

Dziś przyjrzymy się preferencjom software'owym specjalistów w dziedzinie ich wykorzystania. Własnymi słowami o zaletach wybranych programów opowiedzą producenci z labelu Bedrock - John Digweed i Nick Muir.

Ci starzy brytyjscy wyjadacze są prawdziwymi ikonami ruchu DJ i synthu z Wysp Brytyjskich, którzy swoje piętno na muzyce odciskają do dziś. O programach mówić będzie John.

1. Ableton Live

Ableton sprawił, że moje życie na trasie jest obecnie dużo lepsze! Używam go do pracy z loopami i podstawowymi pomysłami na groove, które to wysyłam Nickowi, gdy pracujemy nad nowym utworem lub remixem. Korzystam również z Ableton Live podczas moich cotygodniowych audycji Transitions, która nadawana jest w 45 krajach. Pozwala mi to na bycie bardziej kreatywnym w miksie i edycji - mogę lepiej spożytkować niekiedy 10-godzinne loty.

 [img:1]

 


2. Native Instruments Reaktor

Reaktor jest już kilkulatkiem, lecz ja dopiero z nim zaczynam i już wiem, że posiadanie go to jak bycie dzieckiem w fabryce zabawek! Jego graficzny system modulacyjny, w którym można zaprojektować i zbudować dowolny instrument do tworzenia lub zniekształcania dźwięków. Jego baza to tysiące instrumentów, które można ściągnąć i eksplorować. To czyste szaleństwo!

 [img:2]

 


3. Camel Audio CamelPhat

Ogólnie jestem fanem produktów Camel Audio, a szczególnie CamelPhat. Jest to świetne narzędzie do nadawania surowym dźwiękom charakteru. Przy pracy z muzyką w formacie cyfrowym trzeba uważać na moment, gdy brzmienie staje się suche - CamelPhat to idealne narzędzie do wygładzania w muzycznie satysfakcjonujący sposób. Ten program ma jaja!

 [img:3]

 


4. Arturia Moog Modular V

Nick i ja nigdy nie znajdziemy się w posiadaniu analogowego oryginału, więc możliwość eksperymentowania przy pomocy emulacji softwareowej jest świetną opcją. Jest tu wystarczająco możliwości brzmieniowych na kilka naszych żyć. Nie sądzę by brzmienie było drastycznie różne od oryginału - są porównywalne pod każdym względem.

 [img:4]

 


5. Pioneer Rekordbox 1.5

Rekordbox sprawia, że CDJ 2000 jest jeszcze bardziej sexy. Umożliwia organizację playlist, kwantyzację ścieżek, ustawianie hot cue'ów, i tagowanie utworów z poziomu laptopa, przed załadowaniem ich na kartę SD i odtworzeniem. Looping jest super-ścisły, a wyszukiwarka działa szybko. Program zmienił sposób mojej gry i organizowania muzyki.

 

[img:5]

***

To, jak panowie radzą sobie z wykorzystaniem wspomnianych programów, można usłyszeć na własn uszy m.in. w ich najnowszym utworze - "30 Northeast".

 

Oprogramowanie DJ Oprogramowanie i DAW Syntezatory Pluginy, instrumenty, sample DAW Inne

Studio

Kolejna prestiżowa marka w portfolio Audio Plus: SCHOEPS
Więcej wiadomości