Tracktion teraz na Linuksa!

Nowa wersja Tracktiona to logiczna kontynuacja wznowionej niedawno marki, co z kolei pociągało za sobą umowę z Behringerem. Następca Trackitona 4, wydanego w styczniu tamtego roku, już jest.

Oprócz standardowych wersji na 64 i 32 bitowe systemy Windows i Mac OS, dostępna będzie również wersja na 64 bitowe systemy Linux. Dzięki temu, Tracktion plasuje się w czołówce, niestety bardzo niewielkiej rodziny aplikacji do produkcji muzycznej, które działają pod wszystkimi trzema najważniejszymi systemami operacyjnymi.

Użytkownicy Linuksa, podobnie jak użytkownicy Tracktiona, zawsze czekają na nowe technologie i zawsze są gotowi przełamać status quo w poszukiwaniu alternatywnych rozwiązań. Idąc tym tokiem myślowym, port Trackitona na Linuksa wydaje się jak najbardziej logicznym krokiem. Jesteśmy bardzo podekscytowani, otwierając świat naszego oprogramowania całkowicie nowej społeczności.

Julian Storer, Tracktion Software Corporation

Nowa wersja Tracktiona wyróżnia się eleganckim jednoekranowym designem, rezygnując ze zagmatwanego wieloekranowego interfejsu, który jest w standardzie od 20 lat, gdy producenci oprogramowania zaczęli pisać DAW-y na komputery osobiste. Tracktion natomiast korzysta z modernistycznej spuścizny, opierając interfejs na zasadach drag&drop, które dramatycznie upraszczają procesy nagrywania, edycji i miksowania.

Trackiton 4 jest aktualnie dostępny online na stronie producenta. Nowa licencja kosztuje $59,99 USD, natomiast za aktualizację z jakiejkolwiek niższej wersji kosztuje $29,99 USD. Wersja Linuksowa jest jeszcze darmowa, jako wersja testowa public beta.

Tracktion 4 został przetestowany i jest kompatybilny z następującymi systemami:

• Mac OS X 10.7 oraz OS X 10.8.x
• Windows 7 oraz 8 (64 i 32 bitowy)
• Linux (Ubuntu 12)