Polyend PERC - Perkusyjna innowacja z targów Musikmesse 2016

Polyend PERC - Perkusyjna innowacja z targów Musikmesse 2016

20 kwietnia 2016, 12:00
Producent: Polyend

https://www.infomusic.pl/img/autorzy/MC44NTAxMTQwMCAxMzk0MTA4NDc0.jpgStoisko Polyend przykuło moją uwagę już pierwszego dnia targów. Małe kulki przyczepione do perkusji i sterowane sekwencerem? Musiałem to sprawdzić!

Okazało się, że to dzieło naszych rodaków, którzy stworzyli coś, co zdecydowanie by mi się przydało do codziennej pracy przy utworach wymagających zastosowania instrumentów perkusyjnych. Postanowiłem więc dowiedzieć się u źródła z czym mamy do czynienia.

 

Rozmowa z dyrektorem operacyjnym Polyend - Cezarym Fila

Firma nazywa się Polyend. Skojarzenie z Poland jest przypadkowe. "Polyend" czyli wiele końców, różnych dróg, wiele różnych opcji, wiele różnych możliwości. Otwarte głowy, młodość i bardzo utalentowany zespół. Firma ma pół roku, ale prototyp naszego pierwszego produktu jest rozwijany od około roku, kiedy to po kilku miesiącach podjęliśmy decyzję, że rzucamy swoje korporacje, i otwieramy firmę. Aktualnie kończymy pracę nad naszym pierwszym produktem, który nazywa się „PERC”.

Pokazujemy go po raz pierwszy publicznie tutaj na targach Musikmesse we Frankfurcie. Produkt jest tak naprawdę prawdziwą maszyną perkusyjną. Jest to urządzenie zasilane sygnałem MIDI. Gra na dowolnym, prawdziwym instrumencie perkusyjnym, czy to tradycyjnym zestawie perkusyjnym złożonym z werbla, hihatu, stopy, czy to na instrumentach perkusyjnych typu tank drum, conga, xylofony. Wszystkie te rzeczy, w które do tej pory uderzaliśmy pałkami a w tej chwili możemy uderzać automatycznym urządzeniem zasilanym sygnałem MIDI. Także wszyscy Ci, którzy do tej pory korzystali z sampli perkusyjnych, mogą teraz przełączyć się na prawdziwy naturalny, organiczny zestaw perkusyjny, który da im naturalne brzmienie. Powrót do korzeni.

To jest to, do czego dążymy, czyli gra na instrumencie, który jest pierwotny, ale w troszeczkę inny sposób. Naszą ambicją nie jest kopiowanie zachowań, brzmienia czy ruchów perkusisty czy efektów, które on uzyskuje. Naszym celem jest po prostu wydobycie czegoś więcej, czegoś nowego, czegoś co zainspiruje i pobudzi kreatywność.

Produkt składa się z kontrolera zasilanego sygnałem MIDI dowolnego sekwencera zarówno hardware'owego czy software'owego. Ma wyjścia na 3 urządzenia, które są w kształcie kulek, z których wychodzi drewniany bijak uderzający w membranę czy powierzchnię instrumentu. Kontrolery mogą być łączone szeregowo poprzez MIDI Thru, więc możemy jednym sygnałem MIDI zasilić tyle instrumentów na ile pozwala MIDI - są to wielokrotności rzędu setek.

 

[img:1]

 

Jak to jest z siłą nacisku? Mamy nad nią kontrolę?

Siła nacisku jest dostosowywana elektronicznie poprzez układ sterujący - nie jest stała. Dopasowuje, uczy się instrumentu. Jeśli chodzi o velocity, jest to pełen zakres, czyli 127 poziomów uderzenia o powierzchnię. Jest w pełni sterowalne i wyczuwalne. Przy użyciu dowolnego sekwencera możemy ustawić dowolny poziom velocity.

Nasz drugi produkt jest jeszcze bardzo świeży. To sekwencer, który nazwaliśmy SEQ. Taka powiedzmy konsekwencja w nazewnictwie (śmiech). Składa się z 8 ścieżek, która ma 32 stepy (kroki). Także nie mamy tutaj do czynienia z przewijaniem żadnych stron, które są bardzo powszechne w wielu sekwencerach. Mamy wszystko jakby na tapecie przed oczami i widzimy całą sekwencję. W ogóle nie ma menu. Mamy tylko kilka gałek - velocity, swing. Ustalamy długość tracka, ponieważ nie zawsze potrzebujemy używać 32 stepy. Możemy go skracać dowolnie.

Bardzo ciekawe rozwiązanie jeśli chodzi o rolki (roll - przejścia), ponieważ już żeby zagrać rolkę 1/8 nie musimy zabierać sekwencerowi 8 stepów, tylko ta 1/8 rolki dzieje się w środku 1 stepu. Możemy też sterować dynamiką tej rolki, czy ona będzie rosła, malała czy będzie na tym samym poziomie velocity. To urządzenie bardzo proste w obsłudze, nie wymagające żadnych dodatkowych instrukcji.

Oprócz wyjścia MIDI Out, ma też 8 wyjść na drum gate'y, więc możemy się bawić równie dobrze z modularami. Tutaj także, czyli to co mówiłem o PERC - sposób grania na instrumencie trochę w inny sposób. W tamtym przypadku mieliśmy do czynienia z żywym akustycznym zestawem perkusyjnym, w tym mamy do czynienia z drum maszyną, za pomocą której możemy inaczej, może więcej, w jakiś inny sposób wykorzystywać jej możliwości. Nasza ekipa wiele godzin po pracy spędza na podłączeniu np. SEQ do Vermony czy do 707 czy właśnie z modularami.

 

[img:2]

 

Wczoraj widziałem chyba podłączonego tank druma?

Tank drum działa fantastycznie z PERC. Potrzebne są specjalne gumowe, czy kauczukowe końcówki. Planujemy też rozwijać produkt pod tym kątem, nie z wymiennymi, ale różnymi końcówkami. Nie tylko drewno - tak jak w tym przypadku (hikorowe prawdziwe drewno jakie jest stosowane w pałkach perkusyjnych).

 

A miotełka?

Miotełka? (uśmiech) Pomysłów jest bez liku - filc, guma, skóra. Aluminium na przykład daje bardzo ciekawe brzmienie z blachami. Tak więc na Musikmesse 2016 mają premierę dwa nasze produkty. Chcemy pokazać, że jesteśmy firmą, która chce się rozwijać, która chce pokazać nowe brzmienia, nowe efekty, nowe możliwości istniejących instrumentów. Mamy nowe pomysły. Nie zamykamy się w tych dwóch projektach. Będziemy rozwijać kolejne.

 

[img:3]

 

Gdzie się mieścicie?

Wszyscy pochodzimy z Olsztyna. To fantastyczne miasto i okolica do rozwijania, budowania startupu. Brak problemów komunikacyjnych. Wbrew pozorom jest tutaj dużo firm specjalistycznych, które w hardwarze są bardzo potrzebne, typu firmy tworzące elektronikę lub obrabiające różnego rodzaju materiały. Jesteśmy drewnianym zagłębiem, więc tutaj wybór jest fantastyczny. Dlatego też nasz sekwencer ma drewnianą, dębową obudowę.

Zresztą wszystkie nasze produkty są bardzo wysokiej jakości. Podchodzimy do tego z bardzo dużą uwagą, pietyzmem. Tutaj nie możemy i nie chcemy sobie pozwolić na żadne kompromisy, dlatego obudowa PERC jest wykonana z aluminium, które jest szkiełkowane, a następnie anodowane na czarno. Dzięki temu jest bardzo twarde i wytrzymałe, a przy okazji lekkie.

W  pełnym zestawie PERC jest kontroler, trzy kulki, przewody łączące kontroler z kulkami, przewód zasilający, zasilacz, specjalne mocowania dedykowane do tego urządzenia. Tutaj na targach pokazujemy PERC z tradycyjnymi klapami perkusyjnymi, ale rozwijamy nasze dedykowane do tego produktu po to, żeby był bardzo prosty w obsłudze. Szybko, łatwo i precyzyjnie mógł być zamontowany.

Wkrótce mam nadzieję wystartować z naszym pre-orderem na stronie www.polyend.com. Planujemy rozpocząć dystrybucję we wrześniu tego roku.

 

[img:4]

 

Cena zestawu:

 
  • Kontroler + 1 kulka - 799 Euro (200 Euro za dodatkową kulkę)
  • Kontroler + 3 kulki - 1.199 Euro

 

Jako dziecko miałem swoją perkusję, na której graliśmy razem z ojcem w moim ukochanym Nasielsku. Po 20 kilku latach zdaję sobie sprawę, że to co wymyślili chłopaki, to może być jedyna dla mnie droga, aby moje kompozycje zabrzmiały na żywym instrumencie. Oczywiście pomijając zatrudnianie sesyjnych, ale też najlepszym sesyjnym nie zawsze można przekazać swoją wizję.

To takie przemyślenia na szybko. Więcej w tym temacie jak sobie potestujemy te produkty. Brawo Polska!

 

[img:5]

 
Elektroniczne Automaty perkusyjne

Perkusja

Wielki powrót serii Z Custom od marki Zildjian
Więcej wiadomości